Imprezy dla dzieci
Baw się razem z nami. Zdzichu Wesołek
Zgodnie z obietnicą środowe spotkanie rozpoczynamy od relacji z bibliotecznych rozgrywek „Super Umysł: ortografia fajna jest”. Na początek kilka szczegółów: uczestnicy losują zestawy 9 liter, z których na specjalnej planszy układają słowa. Każda litera posiada wartość liczbową. Podczas układania pamiętać należy o zasadach polskiej ortografii. Biblioteczne rozgrywki objęły 10 serii. Gabi, Martynka i Kacperek (który przyłączył się do zabawy) ułożyli łącznie 30 trudnych słów. Pani Ania mocno zaciskała kciuki za każdego z uczestników. Trójka dzielnych „wojowników” zdobyła łącznie 271 punktów, co jest nie lada osiągnięciem. Pierwsze miejsce zajął skrzat Kacperek pokonując dziewczynki różnicą 1 punktu. Gratulujemy!.
Gdy tak sobie wspominaliśmy wczorajsze spotkanie do biblioteki „wpadła” zdyszana Martynka ze nieco zasmuconą minką. Otóż wczoraj Gabi podczas nauki jazdy na łyżwach uległa kontuzji i nie będzie jej na dzisiejszych zajęciach. Martynka, jak przystało na prawdziwą przyjaciółkę postanowiła przygotować niespodziankę dla Gabi. Nieśmiało zapukała do drzwi Kacperka i poprosiła o pomoc w tej tak ważnej misji. Skrzat biblioteczny jest ekspertem od rzeczy „niemożliwych”. Spośród wieku książek zawsze odnajdzie tę, która w danej chwili jest najbardziej potrzebna. Tak było i tym razem. W pracowni „papieroplastyki” na stoliku „pojawiła” się książka o tajemniczym tytule Księga pomysłów: krok po kroku. Martynka z wielkim zainteresowaniem przeglądała książkę w poszukiwaniu odpowiedniego „pomysłu”. Jej uwagę przykuł dziwny stworek. Roześmiane oczka, zawadiacki uśmiech od ucha do ucha to to, czego nam potrzeba.
Kolorowe kartony, włóczka, kleje - to wszystko czego nam potrzeba. Szablony wykonane - pora na wielkie wycinanie. Tułów, dwie raczki, dwie nóżki - elementy gotowe. Kacperek uwija się jak może, dzielnie pomaga wykonując niebezpieczne czynności. Ogromną igłą przygotowuje otworki, przewleka nitki, wiąże iście marynarskie supełki. Gdy Kacperek i Martynką w ciszy i skupieniu pracują, pani Ania szykuje dodatkową niespodziankę - specjalną kartkę z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia.
Prace zakończone - stworki gotowe. Kacperek nazwał swojego Zdzichem Wesołkiem, a Martynka Karoliną (okazało się, że to pani stworkowa). Kolorowa torba, kartka z życzeniami, para stworków - niespodzianka dla Gabrysi gotowa. Czapki, rękawice założone - wyruszamy z wizytą do Gabi.
Do zobaczenia jutro!.