Imprezy dla dzieci
Ferie, ach te ferie. Dzień szósty
I oto wtorek - kolejny dzień zabawy z książką w ulubionej bibliotece. Tuż przed godziną dziesiątą pojawiła się „babska” ekipa czyli Gabi, Joasia i Zuzanna. Pamiętacie naszą Picassę? Dzisiaj po raz kolejny dziewczynki postanowiły stanąć w szranki z wielkim mistrzem sztuki abstrakcyjnej - Pablem Picassem. Tym razem będzie to „Guernica”. Zadanie arcytrudne, ale nasze milusińskie nie boją się wielkich wyzwań. Chwila zastanowienia i plan gotowy. Będzie to nietypowa kompozycja. Jak wiecie jesteśmy zwolenniczkami ekologicznej zabawy, dlatego w ruch poszły eko materiały. Stary karton, wiaderko pełne nakrętek, zaczarowany klej i głowy pełne fantazji to podstawa nie tylko super zabawy ale i współpracy. Jeszcze tylko szybkie ruchy ołówkiem i zarys dzieła gotowy. Teraz czas na wielkie wyklejanie. Jakże różne jest nasze dzieło od obrazu mistrza. Oryginalna „Guernica” to obraz, na który składa się paleta trzech barw: bieli, czerni i szarości. Nasza „Eco-Guernica” to feeria kolorów. Tu żółty, tam zielony, a obok czerwony. Dzieło tak radosne, jak nasze małe artystki.
Dziewczynkom tak spodobało się eko wyklejanie, iż postanowiły wykonać pamiątkową tablicę z napisem FERIE 2015. Niestety czas nie pozwolił na dokończenie dzieła, ale jutro też jest dzień i na pewno skończymy nasze prace. Do zobaczenia w czwartek.
P.S. Z ostatniej chwili - gdy klej sechł nasze milusińskie oddały się swojej ulubionej zabawie - układaniu puzzli. Wymaga to nie tylko spostrzegawczości, ale przede wszystkim ogromnej cierpliwości. Zobaczymy jak dziewczynki sobie poradzą. I jeszcze jedno. Pojawił się nasz spec od spraw komputerowych - Walter. Tym razem, najmłodsze dziewczynki „porwał” w zaczarowany świat mody.
