Imprezy dla dzieci
Ferii dzień drugi
Czy wiecie, co robił Kacperek przez całą noc? Nie uwierzycie! Trenował grę w „Chińczyka”, by pokonać nasze młode mistrzynie, które pojawiły się u nas tuż przed otwarciem biblioteki. Gabrysia i Ola postanowiły po raz kolejny wykazać się swoimi umiejętnościami. Rozpoczęliśmy więc kolejny etap „Planszolandii”. Głośne śmiechy jakie dobiegały z biblioteki zaintrygowały małego Dominika, który z ciekawością zajrzał do działu dla dzieci. A tam… przygotowania do wielkiej gry. Dziewczynki zaprosiły małego kolegę do wspólnej zabawy. Niestety i tym razem nasze milusińskie okazały się niepokonane.
Czy lubicie kolorowanki? My bardzo i dlatego postanowiliśmy pięknie pomalować te, które znalazł w tajemnym skarbcu Kacperek. Dziewczynki postanowiły wyczarować biedronki, a Dominik małą zieloną żabkę. Żabka to ulubione stworzonko jednej z pań pracujących w naszej filii? Portret wykonany przez małego artystę okazał się wiec super niespodzianką i ekstra prezentem.
Słoneczko świecące za oknem skusiło małe artystki do wykonania pierwszych zwiastunów wiosny - barwnych kwiatów. I tu także pomocny okazał się Kacperek, który dzielnie pomagał Zuzi w cięciu kolorowych bibuł. W ruch poszły pędzle, klej i zdolne rączki. Jak w zaczarowanej krainie, nagle pośród śnieżnych zasp, pojawiły się trzy przepiękne kwiaty. Były niesamowite - spodobały się też Malutkiej Czarownicy, która przyleciała z Łysej Góry, by podzielić się swoimi przygodami.
Gdzie czarownice kupują miotły? Czy zaklęcia wywołujące deszcz są proste? O tym i na wiele innych pytań opowiedziała nam dziś Maleńka Czarownica. Już nie możemy doczekać się kolejnego spotkania i kolejnych niespodzianek - do zobaczenia w czwartek.