Imprezy dla dzieci
Biblioteka Podwórkowa
Tydzień minął bardzo szybko i znowu w sobotni poranek do biblioteki zawitali mali „podwórkowi bibliotekarze” - Oskar i Piotr. Wraz z panią Justyną postanowili urządzić wielkie czytanie. Chłopcy z wielkim zaangażowaniem przeszukali zaczarowaną walizę i półkę, by pośród wielu książek znaleźć te trzy wyjątkowe. Wybrali dość nietypowe tytuły. Na stoliku pojawiły się książeczki o kotku, który merdał ogonem, o małym krecie, który chciał wiedzieć, kto narobił na głowę oraz ta o kupie. Psot - bohater pierwszej, to kot, który chciał zostać psem i chodzić do szkoły. Aby być psem trzeba: merdać ogonem w prawo i w lewo, turlać się w kałużach (aby uzyskać odpowiedni zapach), mieć spiczasty nos i długi zaśliniony język. Czy Psotowi udało się zmienić w psa i spełnić marzenie o nauce? Kto ciekawy nich zajrzy do książki. Kolejną lekturą była pełna niespodziewanych zwrotów akcji książeczka o małym krecie, któremu ktoś narobił na głowę. Z pasją godną detektywów, Oskar i Piotr przeprowadzili śledztwo, które wykazało, kto popełnił to przestępstwo. Sprawcą okazał się Jan Henryk - pies rzeźnika. Aby poznać szczegóły zapraszamy do lektury. Ostatnia z wybranych pozycji, okazała się hitem. Milusińscy z wypiekami na ustach wysłuchali historii kupy. Dowiedzieli się, kto robi największą, dlaczego ma różne kolory, i co w sobie zawiera. Nie będziemy zdradzali, co jeszcze zawiera ta lektura. Szczegóły do odkrycia w książce. Gdy lektura dobiegła końca mali „podwórkowi bibliotekarze” postanowili wykonać ilustracje do przeczytanych książeczek. I tak postały przedziwne obrazki z kupą w roli głównej. Zmęczeni pracami plastycznymi chłopcy postanowili zagrać w gry planszowe. Rozegrali partyjkę Chińczyka, zagrali w domino i wspólnie układali puzzle. Ani się obejrzeliśmy, a już wybiła godzina jedenasta i przyszedł czas pożegnania. Za tydzień kolejne spotkanie - więc do zobaczenia.
