Imprezy dla dorosłych
Ania już tu nie mieszka…
Nic nie może przecież wiecznie trwać
Co zesłał los trzeba będzie stracić
Nic nie może przecież wiecznie trwać
Za miłość też przyjdzie kiedyś nam zapłacić
42 lata temu Polskę sparaliżowała
wieść, że uwielbiana gwiazda piosenki, 29 letnia Anna Jantar, która wracała do
domu ze Stanów Zjednoczonych, zginęła w katastrofie lotniczej tuż przed lądowaniem w Warszawie.
Mijają kolejne rocznice, a pamięć o „Bursztynowej Dziewczynie” nie gaśnie i
wciąż trwa. Żyje jej muzyka, piosenki, które nuciła cała Polska, choćby
wspomnieć nieliczne z wielu: Tyle słońca
w całym mieście, Moje jedyne marzenie,
Wielka dama tańczy sama i przez wielu ulubiona Nie wierz mi, nie ufaj mi.
Filia nr 2 pragnęła ten dzień
obchodzić wraz z seniorami ze Środowiskowego Domu Samopomocy Typu C. Spotkanie
obfitowało w momenty wzruszeń, ale i radości, bo taka była Ania, pełna życia, z
włosami czesanymi przez wiatr, firaną rzęs i przepastnymi szafirowymi oczami.
Jak wybrać z „życia małą garść”, z życia choć tak krótkiego, to obfitującego w
bogactwo słów, muzyki, talentu, radości. Wciąż mało, wciąż niedosyt, wciąż żal,
żal, żal, ale przecież „nic nie może wiecznie trwać”.
Podczas spotkania był czas na
ciekawostki z życia gwiazdy lat siedemdziesiątych oraz coś dla treningu szarych
komórek zadanie z cyklu „W plątaninie liter” - wykreślanka znanych szlagierów
Ani. Seniorzy poradzili sobie brawurowo, a w nagrodę otrzymali pracę domową.
Życzymy powodzenia i zapraszamy na
kolejne spotkania.