Dyskusyjne Kluby Książki
Filia nr 4
23 marca na spotkaniu DKK rozmawiałyśmy o kobietach i ich problemach oraz o relacjach rodzinnych i odwiecznym konflikcie pokoleniowym między rodzicami a dziećmi. Tematu do dyskusji dostarczyły dwie polskie powieści.
Pierwsza z nich to książka Elżbiety Wojnarowskiej pod zagadkowym tytułem Diabły. Autorka to krakowska powieściopisarka, poetka, pieśniarka, twórczyni scenariuszy teatralnych i filmowych, a przy tym doktor nauk przyrodniczych Instytutu Botaniki PAN w Krakowie. Akcję swojej powieści umieściła i w Polsce i w zachwycających plenerach Wysp Kanaryjskich.
Początek utworu przywodzi na myśl książkę Lauren Weisberger Diabeł ubiera się u Prady. Podobnie jak tam główna bohaterka pracuje w kręgach modowych, jest uznaną kreatorką mody i menadżerką. Kobieta odnosi sukcesy zawodowe, ale jej życie osobiste, uczuciowe jest bardzo pokomplikowane, a relacje z najbliższą rodziną nie należą do najłatwiejszych. Weronika nosi w sobie zadrę związaną z wydarzeniami z okresu dzieciństwa i wczesnej młodości. Wspomnienia te są bardzo bolesne. Po pięciu latach od rozstania z ukochanym postanawia uporać się ze swoimi przeżyciami. Szansą na powrót do równowagi psychicznej i do normalnego życia ma być pobyt w miejscu, w którym chociaż przez krótki czas była kiedyś szczęśliwa. Postanawia polecieć na Wyspy Kanaryjskie. Właśnie tam, na Fuerteventurze i Lanzarote, spędziła najlepsze chwile swojego życia i tam też postanawia pozbyć się traum z przeszłości. Spotkanie z tajemniczym nieznajomym pozwala jej poznać dość dokładnie obie wyspy pod względem architektonicznym, przyrodniczym, historycznym oraz kulturowym. Diaboliczny Lucjan staje się dla niej przewodnikiem po tym terenie, a jednocześnie poprzez rozmowy z nim kobieta przewartościuje swoje życie.
Klubowiczki były zachwycone powieścią Elżbiety Wojnarowskiej. Stwierdziły, że można tu znaleźć wszystko. Jest to powieść psychologiczna o miłości i przebaczaniu. Jest to też utwór o charakterze filozoficznym, który pozwala czytelnikowi zadumać się nad życiem. Książkę można też potraktować jako powieść podróżniczą. Opisy zwiedzanych miejsc, informacje o budowlach, zabytkach, osobach zachęcają do odwiedzenia tego obszaru świata. Zaprezentowanie lokali, w których podawane są wyspiarskie specjały, tym bardziej wzbudza chęć do ich posmakowania.
Książka nie należy do utworów łatwych, chociaż takie wrażenie sprawia początek powieści. Niektórym czytelniczkom utrudniała jej zgłębianie zaburzona chronologia, liczne przeskoki myślowe oraz mnóstwo dywagacji psychologiczno-filozoficzno-socjologicznych. Jednakże większość pań była zadowolona z tej lektury. Dyskusję o książce uatrakcyjniła prezentacja multimedialna na temat Wysp Kanaryjskich.
Druga omawiana książka to utwór Nie jestem Megi kieleckiej powieściopisarki i nowelistki - Ireny Paździerz. Jej bohaterką jest samotna matka borykająca się z wychowaniem córki nastolatki. Kobieta ma tak szare i przewidywalne życie, że pragnie zmian. Ciągłe konflikty ze starszą zamężną córką, a zwłaszcza młodszą latoroślą sprawiają, że marzy o odkryciu remedium na poprawienie relacji rodzinnych.
Wytęskniona zmiana przychodzi nieoczekiwanie, ale w wymiarze baśniowym. Czy to odmieni życie bohaterki, pozwoli poznać i zrozumieć swoje dziecko oraz uzdrowić relacje rodzinne? Odpowiedź na te pytania dostarczy lektura. Powieść Ireny Paździerz nie wszystkim paniom przypadła do gustu.
Następne spotkanie DKK odbędzie się 27 kwietnia br. Będziemy dyskutować na temat książek: Dziewięć kobiet, jedna sukienka Jane L. Rosen oraz Królowa Saby Tosci Lee.