Dyskusyjne Kluby Książki
Filia nr 2
Na ostatnim spotkaniu DKK, w dniu 27 października br., rozmowa toczyła się wokół książki Hanki Lemańskiej Aneczka. Tytułowa bohaterka to trzydziestolatka, pracująca jako dziennikarka w popularnym piśmie. Jej praca polega na odpowiadaniu na listy od czytelników. Dziewczyna mieszka w domu zdominowanym przez wszędobylskie ciotki. Ubiera się, czesze i zachowuje według ich życzeń. Czuje się bezbarwna i nijaka a jakikolwiek sprzeciw nie wchodzi w grę. Któregoś dnia starsze panie stwierdzają, że zegar biologiczny bije i trzeba Aneczkę wydać za mąż. Nasza bohaterka zaczyna buntować się, jednocześnie do redakcji trafia list, który przyczynia się do szeregu zdarzeń o zabarwieniu kryminalnym. Wszystko się wyjaśnia a Ania poznaje mężczyznę z którym zamierza spędzić życie.
Trudno stwierdzić czy w zamyśle autorki miała to być powieść obyczajowa czy kryminalna. Pani Lemańska zapewnia, że książka nie jest podobna do innych pozycji na rynku księgarskim lecz asekuruje się stwierdzeniem, że mogła coś przeoczyć. Od pierwszych kartek nasuwają się podobieństwa do Nigdy w życiu Grocholi a po wprowadzeniu wątku kryminalnego do prozy Chmielewskiej. Czytelnika mogą irytować absurdalne zachowania ciotek i nieme podporządkowanie się im przez resztę rodziny. Książka jest sympatycznym czytadłem, które rozśmiesza językiem i komizmem sytuacji. Miła lektura na zły nastrój i jesienne wieczory aczkolwiek niezbyt wysokich lotów.
